Jesteśmy już po niezwykle interesującym spotkaniu z Pawłem „Mrocznym Vaderem” Woźniakiem. Użył On wczoraj Mocy w słusznym celu – do szerzenia wiedzy geologicznej. Dzięki Niemu uczestnicy spotkania zanurzyli się w jurajskim morzu i poznali nieco bliżej jego mieszkańców – tych łagodnych, jak gąbki morskie , i tych, których widok mroził krew w żyłach, jak Liopleurodon.